Covered Bridge, Kringle Candle



Dzisiaj o Covered Bridge, Kringle Candle. Zapraszam na dwa brzegi, na most i do Grecji.

Na jednym z brzegów posadźmy pannę Pytię, wieszczkę ze świątyni delfickiej. Znaną z tego, że jej przepowiednie są tak niejasne i mętne, że się zawsze sprawdzają. Na drugim brzegu stanę ja- znana z jeszcze bardziej mętnych recenzji. Pytia trochę rozsierdzona, nie w smak jej popkultura. Jednak przemawia: ,,Bitwa będzie zwycięska". Nie dodaje dla kogo, a dopytać nie mogę, bo obrażona odeszła. Ciąg dalszy należy już tylko do mnie.  Bitwa zwycięska dla Covered Bridge. Podoba mi się. Zapach liści na wodzie, omszałego drewna, trochę jesienny, delikatnie deszczowy. Przestrzenny. Przez taki most mogę przejść, przystanąć na środku, spojrzeć na rzekę, podarować jej moje odbicie. Przelotnie, śpieszy mi się dogonić nadąsaną Pytię, mam do niej kilka pytań.


Covered Bridge, Kringle Candle


Jacek Malczewski ,,Pytia"
Lubię kobiety w wydaniu Malczewskiego. Mocarne, groźne, często z enigmatycznym uśmiechem. Zerknijcie na ten obraz, pastelowe kolory i diabelsko niepastelowe spojrzenie. Cóż tam widzisz Pytio? Albo może oszczędź szczegółów, czuję ciarki na plecach.

37 komentarzy:

  1. Niesamowita grafika i bardzo ciekawy tekst ale to już norma. :-) Obraz faktycznie piękny. Barwy zdawałyby się sugerować coś bardzo spokojnego ale faktycznie w jej spojrzeniu jest to coś, coś zagadkowego, przenikliwego nieodgadnionego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez zawsze lubiłam Malczewskiego kobiety, takie prawdziwe, monumentalne wręcz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. u Ciebie na blogu Dagmara ja odpływam moje zmysły są dopieszczone tymi pięknymi obrazami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Poezja pisana prozą Dagmaro!
    Też kocham Malczewskiego właśnie za tę monumentalność jego dzieł przyodzianą w pastele.
    Przerażają i hipnotyzują te wizje jednocześnie...

    OdpowiedzUsuń
  5. "Podarować..rzece swe odbicie"Uwielbiam tak oryginalną manipulację językiem polskim.Zachwycona jestem!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Twój styl pisania i to,że Twój blog jest taki nietuzinkowy :)
    pozdrawiam
    http://typical-writers.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapachu wyobrazić sobie nie potrafię, więc nie wiem czy to TEN jedyny :)
    Jednak bardzo miło tutaj na blogu, trochę poetycko, a jednak nawet humanistyczni ignoranci poczują się dobrze :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) umysły ścisłe zawsze mile witamy w naszych skromnych progach :)

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. Dziwny portret: im niżej, tym mniej kobiecy. Patrząc na łydkę, tę na pierwszym planie, pomyślało mi się
      o znanej sprinterce z Norwegii...

      Usuń
  10. O nie spodziewałam się takiego postu ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. obraz intrygujący te postacie za Panią...za pierwszym razem nie zauważyłam hi

    OdpowiedzUsuń
  12. Zupełnie nie znam się na sztuce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z całego serca polecam bliższą znajomość:) Każdy znajdzie coś dla siebie:)

      Usuń
    2. podobnie jak ja.. :)

      Usuń
  13. Niesamowite posty publikujesz:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Drugi obraz mnie zaskakuje,wyjątkowo intrygujący;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię obrazy Malczewskiego:)

    OdpowiedzUsuń